Trzecia Wielkanoc na trzeźwo – Maciej

Cześć.

Życzę Wszystkim zdrowych i pogodnych świąt, wszystkiego najlepszego… Szkoda że tak mało wolnego. A potem znów do pracy. Ale nic, życie. Beztroskie święta to miałem chyba w dzieciństwie, niektórzy nawet tego nie mieli. To będzie moja trzecia Wielkanoc na trzeźwo (nie licząc tych z dzieciństwa oczywiście) i z tego baaardzo się cieszę. A że mało wolnego? Odpocznę na urlopie w maju.

W poniedziałek planujemy wejście na Wielką Sowę. W Bielawie jestem już dwa lata. A tego szczytu nie zdobyłem. Czas najwyższy i tak właśnie spędzę dzien wolny.

W pracy, jak to w pracy, sporo sprzątania po zimie. Fajnie że już wiosna. Nie będzie niespodziewanych wezwań do odśnieżania i pewne rzeczy będę mógł sobie lepiej poplanować.

Pozdrawiam i już kończę. Trzeba jeszcze parę rzeczy na osiedlu porobić.

Narazka – Maciek