W ostatnim czasie utwierdziłem się w tym, że jetem alkoholikiem i będzie się to za mną ciągnęło do końca życia, choć obecnie jestem abstynentem i pozostanę nim do końca życia. Cały czas nad tym pracuję i utwierdziłem się w moim umyśle, iż już nigdy nie sięgnę po alkohol.
W ostatnim czasie wyjaśniam swoje sprawy rodzinne, które pozostawiłem w miejscu zamieszkania:
- Wyjaśniam sprawy u komornika – czy ciążą na Mnie jakieś obciążenia, czy się przedawniły?
- Jaki jest stan prawny możliwości mojego zameldowania?
Korzystam obecnie z pomocy prawnika, który mnie zaczął prowadzić – kieruje gdzie mogę wystąpić, aby wyjaśnić moje aktualne sprawy osobiste. Obecnie mam pracę oraz miejsce czasowego pobytu.
Chciałbym powrócić jako osoba trzeźwa do miejsca swojego zamieszkania, tam się osiedlić i zamieszać. Chciałbym podjąć pracę, która pozwoliłaby mi na utrzymanie i życie bez pożyczek oraz długów. Chciałbym przeżyć jeszcze kilka lat, doczekać emerytury, cieszyć się życiem, nawiązać kontakt z rodziną oraz jedynym wnukiem Jarkiem.
Za często myślę o rodzinie i przyszłości, co mnie jeszcze czeka.
JESTEM dumny z tego, iż jestem abstynentem!
Darek