Czuję się wolny, spełniony i szczęśliwy.
Jestem w pełni świadomy swojej wartości. Krok po kroku realizuję plany. Nadal mieszkam w wynajętym mieszkaniu lecz za własne urządzam i remontuję mieszkanie, które dostałem od miasta. Widzę coraz więcej radosnych i znajomych twarzy. Jestem schludnie, czysto ubrany, mam w końcu nowe ładne zęby. Spotykam się z różnymi ludźmi. Staram się pomagać, jak kiedyś mi pomagano. Rozmawiam o Bogu, o życiu w zgodzie z naturą, o miłości do bliźnich, o tym jak trudno jest odbudować relacje z rodziną i jak warto to robić. Jestem coraz bardziej z siebie dumny.
Zamierzam zrobić prawo jazdy, kupić sobie samochód i cieszyć się z życia. Najważniejsze jest dla mnie życie w Chrystusie i dobre relacje z ludźmi.
Z uśmiechem witam każdy dzień.
Andrzej